Czujność i zaangażowanie policjantów to cechy szczególnie ważne w ich codziennej służbie. Ostatni przypadek ujawnia, jak kluczowe jest podejmowanie działań nawet po zakończonej zmianie. Dzielnicowy z zgierskiej komendy, po zakończeniu służby, ujął nietrzeźwego kierującego, co zapobiegło potencjalnej tragedii na drodze. Warto podkreślić, że odpowiedzialność funkcjonariuszy nie kończy się w chwili opuszczenia komendy.
Incydent miał miejsce 18 sierpnia 2025 roku, kiedy to po zakończeniu służby aspirant sztabowy Radosław Marciniak kierował się w stronę Ozorkowa. Około godziny 22:30 zauważył samochód osobowy, którego kierowca w niebezpieczny sposób zjechał z drogi i wjechał do rowu. Policjant, niezależnie od tego, że miał już zakończoną pracę, natychmiast zareagował i zatrzymał swój pojazd, aby pomóc młodemu mężczyźnie,”.
Po dojechaniu do auta, mundurowy stwierdził, że kierujący nie odniósł obrażeń, jednak jego zachowanie wzbudziło podejrzenia. Policjant wyczuł od mężczyzny woń alkoholu i bez zwłoki powiadomił dyżurnego zgierskiej jednostki. Działania Marciniaka zakończyły się przybyciem funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego, którzy przeprowadzili badanie alkomatem. Warto zaznaczyć, że wynik potwierdził konkretne obawy – ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie kierującego. Dzięki czujności policjanta, udało się wyeliminować zagrożenie na drodze, co z pewnością ma pozytywny wpływ na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu w regionie.
Źródło: Policja Zgierz
Oceń: Czujność policjanta przyniosła pozytywny skutek w Zgierzu
Zobacz Także
