W Aleksandrowie Łódzkim miało miejsce czołowe zderzenie dwóch samochodów, które wydarzyło się na ulicy Warszawskiej. W wyniku zdarzenia, obaj kierowcy zostali przewiezieni do szpitala, jednak ich obrażenia nie były poważne. Policja przeprowadziła badania, które ujawniły, że sprawca kolizji był pod wpływem narkotyków. Może on stanąć przed sądem i grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Do incydentu doszło, gdy 26-letni mężczyzna prowadzący bmw nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu, co doprowadziło do zderzenia z nadjeżdżającą kią. W swoim wyjaśnieniu tłumaczył, że przyczyną utraty kontroli nad pojazdem były spocone dłonie. Całe zdarzenie miało dramatyczny przebieg, a droga została zablokowana w wyniku kolizji, co wymagało interwencji służb ratunkowych.
Po zderzeniu na miejscu zdarzenia pojawiły się wszystkie niezbędne służby. Obaj uczestnicy kolizji zostali poddani badaniom i przetransportowani do szpitala, gdzie pozostali na obserwacji. Sprawca kolizji, który został dodatkowo kontrolowany pod kątem alkoholu i narkotyków, stracił prawo jazdy. Teraz dalszy los mężczyzny będzie zależał od decyzji sądu, który rozpatrzy sprawę dotyczącą kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających.
Źródło: Policja Zgierz
Oceń: Czołowe zderzenie dwóch pojazdów w Aleksandrowie Łódzkim
Zobacz Także
